poniedziałek, 21 lutego 2011

Charytatywnie

O ja!
Chwalić się to ja nie umiem, ale spróbuję :) Moja broszka zrobiona na wyzwanie na Art-Piaskownicy została demokratycznie wybrana na zwyciężczynię! Normalnie szok :) Szczególnie, że konkurencja była silna i bardzo zróżnicowana, a ja brałam udział w takiej zabawie po raz pierwszy. W każdym razie serdecznie dziękuję, bo to dla mnie OGROMNE wyróżnienie!

A teraz z innej beczki..
Przeglądając blogi innych osób najczęściej (nie wiem dlaczego) wędruję po blogach scrapowych. Takim tropem trafiłam jakiś czas temu na bloga MonaLisy i informację o jej synku - Witku. Ponieważ Monika wystawia dla Witka aukcje z przedmiotami wykonanymi przez różne osoby, bardzo chciałam przekazać jej coś z moich filcaków. Kiedy zbierałam się na odwagę :) MonaLisa uznała na Flickrze, że podoba jej się tęczowa ślimaczana broszka, która pojawiła się w jednym z moich wcześniejszych postów. No to był impuls! Takim sposobem na allegro na aukcjach dla Witka można kupić też broszkę z Art-Piaskownicy. Jest to z pewnością najlepszy użytek jaki mogłam z niej zrobić! Jeśli ktoś ją oczywiście kupi :) Można zalicytować:




Zapraszam na aukcje dla Witka, nie tylko te z moimi przedmiotami. Inni też przekazali naprawdę piękne rękoczyny i nie tylko: