niedziela, 6 lutego 2011

Pora zmajstrować pierwszy post...

...kto by pomyślał, że może to być takie skomplikowane :)

Jeśli jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności tu trafiliście - witam serdecznie! I zapraszam do zmiany monologu w dialog.

Póki co prezentuję moje dwa ostatnie wytwory.

Komplet z filcowych kulek stworzony na zamówienie pani Natalii - długaśny naszyjnik (105 cm kulek), bransoletka i kolczyki w bardzo wiosennych kolorach:




Po drugie - takie sobie upomnienie dla zajętego czym innym chłopaka :) Świnka mogłaby się stać odznaką przechodnią, ale na razie zawisła w kuchni jako ostrzeżenie.